IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Koldovstoretz
Koldovstoretz




 

 Spiżarnia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Mistrz Gry

Spiżarnia 1ERq90H
Spiżarnia Empty

PisanieSpiżarnia   Spiżarnia EmptyPią Kwi 01 2016, 00:46
Spiżarnia

Kto odkryje spiżarnię – ten już zawsze będzie tam wracał. Kamienne drzwi do środka otwierają się wyłącznie po naciśnięciu odpowiedniej cegły przy jednej z pochodni w podziemiach, która ukazuje wąski i niski tunel prowadzący do prawdziwego raju. Na jego końcu znajduje się pomieszczenie o kształcie prostokąta – dobrze oświetlone przywieszonymi do ścian kandelabrami, z rządem solidnie wykonanych regałów, by mogły utrzymać słoiki z domowej roboty konfiturami, sezonowymi przetworami czy kolorowymi syropami. Na podłodze można znaleźć także skrzynki z owocami czy warzywami – nie tylko regionalnymi, ale także egzotycznymi. Ich zaopatrzeniem zajmują się krasnoludki, które na co dzień pracują w kuchni, dzielnie przygotowując szkolne posiłki.
Powrót do góry Go down
Tündér Szentgyörgyi

Spiżarnia Tumblr_nfrfx0zf7k1raievko1_500

Sankt Petersburg, Rosja

czysta

medium

17 lat

VIII klasa

przeciętny

Alruana
Spiżarnia Empty

PisanieRe: Spiżarnia   Spiżarnia EmptyWto Maj 24 2016, 21:26
Podobno na dziewczęce żale i smutki najlepsze są nocne przekąski. Tundra nie przepadała do osób, które po godzinie nocnej myszkują po zamku, tym bardziej nie w celach nocnych, ale podobno, podobno aby wyjść z dołka należy każdego dnia spróbować czegoś nowego. Choć nigdy też nie podjadała, po prostu biorąc coś, skubiąc jak myszka, zjadając tyle, ile potrzebowała, nie racząc się zbędnymi słodyczami, raz, na jakiś czas potrzebowała większej dawki cukru. Jak teraz. Do tego dochodziła odrobina ekscytacji, chociaż, szczerze powiedziawszy, zarobić szlaban za nocne podjadanie kanapek z dżemem byłoby losem smutnym. Uczniom gorsze rzeczy uchodzą na sucho, a w tym momencie, dla niej, zakradnięcie się do spiżarni było szczytem szaleństwa. Na równi z zuchwałymi listami, które czasem słała o podobnych porach. W brzuchu jej burczało, bo choć kolację zjadła, dawno zdążyła ją już strawić, więc, jakby mogło to w czymś pomóc, trzymała dłoń na brzuchu, idąc pół kroku przed Alisą. Ta spiżarnia to na pewno gdzieś tu jest, przecież Monx jej mówił. Stopy, w grubych, własnoręcznie robionych na drutach skarpetach, ślizgały się po kamiennej posadzce, a na gołych nogach pojawiła się gęsia skórka. Idiotka, mogła ubrać spodnie z dresu, zamiast wychodzić w nocnej koszuli, która była po prostu jakąś bluzką Gonza z długim rękawem, której nie nosił, bo pewnie była bardzo obciachowa. Z jakimś durnym napisem. W dłoni zaciskała swoją różdżkę i scyzoryk, tak w razie czego, gdyby cegła jednak nie chciała ustąpić.
- Myłaś już zęby? – Istotne pytanie wypowiedziane półszeptem do towarzyszki. Na noc zawsze się myje zęby, a potem szkoda coś jeść, bo trzeba by umyć znowu. Trzy minuty z życia zmarnowane na szczotkowanie.
Powrót do góry Go down
Alisa Karamazova

Trust is like a paper. Once it is crumpled it can not be perfect... again.

Kazań, Rosja

błękitna

17 lat

VIII klasa

bogaty

Komitet Dyscyplinarny, Odrodzenie, Werniks
Spiżarnia Empty

PisanieRe: Spiżarnia   Spiżarnia EmptyCzw Maj 26 2016, 12:11
Alisa posiadała szczegółowy plan dnia, którego przestrzegała codziennie. Wstawała skoro świt, brała szybki prysznic, sprzątała swoją część sypialni, a czasem - jeśli irytowały ją skarpetki albo bielizna Slavy porozrzucane po podłodze - odkładała rzeczy współlokatorek na miejsca im przeznaczone. W jadalni pojawiała się jako jedna z pierwszych, z lekturą w jednej dłoni i łyżką w drugiej - codziennie na śniadanie jadła owsiankę z owocami. Po śniadaniu ponownie udawała się do skrzydła dziewcząt, aby nakarmić Kliszę. Następnie pojawiała się punktualnie na lekcjach, z idealnie odrobioną pracą domową. Po zajęciach spędzała czas w bibliotece, już po obiedzie. Odrabiała lekcje, rozmawiała z koleżankami z Komitetu i poświęcała czas Timonowi, który pomagał jej z alchemią. Zaczynała lubić ich spotkania w bibliotece i powoli się do nich przyzwyczajała. Bibliotekę opuszczała tuż przed ciszą nocną. Po kąpieli siedziała jeszcze przez chwilę w swoim ulubionym fotelu pod oknem, w szlafroku, i kończyła czytać jedną z lektur. Zwykle około północy szła spać, pożegnawszy się z koleżankami, ale dzisiaj, tuż przed jedenastą, zagadnęła Tundrę - to była pierwsza okazja do rozmowy od ostatniego spotkania pod Cafe Scherezade. Rozmawiały już od kilku minut, kiedy nagle Szentgyörgyi oznajmiła, że jest głodna i wychodzi do spiżarni. Czy Alisza idzie z nią? Karamazova spojrzała na nią jak na idiotkę, ale gdy tylko Tundra wstała i zaczęła iść w stronę drzwi prowadzących na korytarzach, zerwała się z fotela - uprzednio odłożywszy książkę na stolik - i zaczęła truchtać za koleżanką.
- Łamiesz regulamin - mówiła ciągle Alisza, próbując tupiąc nogą, ale tempo, jakie narzuciła Tundra, nie pozwalało jej na to. Zwracała się do Tundry tak, jakby była jej sumieniem, jakby jej, Aliszce, nic nie groziło. Ona i szlaban? Pff. Ona nigdy nie dostała szlabanu. To przecież ona chodziła do nauczycieli i zgłaszała niepoprawne zachowanie. - Nie idź za szybko, nie tup tak głośno, dlaczego tam idziemy, możesz dostać szlaban, Tundra, czy ty mnie słuchasz? - mruczała pod nosem Alisza, trzymając się za poły szlafroka i pilnując, aby nie rozwiewały się za bardzo. Na nogach miała puchate kapcie, na których, podobnie jak Tundra, ślizgała się nieco przy każdym kroku. - Myłam - odparła równie cicho Alisza na pytanie, próbując dogonić Tundrę i... przewracając się z hukiem. Pisnęła cicho. - Nic mi nie jest, nie przejmuj się! - jęknęła z niezadowoleniem, dokładnie sprawdzając, czy kolana, na które upadła, nie krwawią. Dobrze - nie krwawiły. W przeciwnym wypadku musiałaby od razu wracać się do sypialni po dyptam.
Powrót do góry Go down
Tündér Szentgyörgyi

Spiżarnia Tumblr_nfrfx0zf7k1raievko1_500

Sankt Petersburg, Rosja

czysta

medium

17 lat

VIII klasa

przeciętny

Alruana
Spiżarnia Empty

PisanieRe: Spiżarnia   Spiżarnia EmptyPon Maj 30 2016, 23:24
Plany, plany, plany, plany, czy to wszystko było ważne? Poniekąd tak, ale nie najważniejsze, przecież plany i tak zawsze były zniszczone przez coś, drobiazg, potknięcie się, nagły atak kaszlu, dodatkową pracę domową czy przeziębienie. Nagłej ochoty na słodycz też zaplanować się nie da, ale czy się tym przejmowała? Nie. W przeciwieństwie do Alisy niewiele w życiu planowała, owszem, coś układała, każdy podejmuje jakieś decyzje, ale to zawsze było impulsywne, płynięcie z prądem. Lekcji nie odrabiała pilnie, starając się o niczym nie zapomnieć, robiła to, gdy miała czas, bo tak trzeba, bo będzie chłosta, ale zdarzało jej się równie dobrze odpuścić sobie zadanie domowe bez wyrzutów sumienia. Znacie tę zasadę pełnej godziny? Zacznę o 19. 19:02. Przepadło. Na łamanie regulaminu machnęła ręką. Czy to one pierwsze? Poza tym co może je czekać za nocne myszkowanie po spiżarni? Chyba niewiele? A nawet jeśli, trudno. Jeśli Aliszka się obawia, co całkiem zrozumiałe zważywszy na to, jaką jest uczennicą, to zawsze może zawrócić. Tundra nie przejmowała się złamaniem regulaminu, ale gdyby przez to Alisa miała kłopoty, na pewno miałaby wyrzuty sumienia.
- No słucham. Ale jak będziesz tak ciągle gadać to na pewno ktoś usłyszy. – Nie rób tego, nie rób tamtego, w całej tej sytuacji najwięcej zamieszania wprowadziła Aliszka wywracając się z hukiem. Zatrzymała się i kucnęła przy koleżance, niewiele jednak widząc. – Wszystko w porządku? – No i masz, może tak się właśnie kończą sytuacje bez planów. – Chcesz wracać? Obędę się bez tego masła kakaowego.
Powrót do góry Go down
Alisa Karamazova

Trust is like a paper. Once it is crumpled it can not be perfect... again.

Kazań, Rosja

błękitna

17 lat

VIII klasa

bogaty

Komitet Dyscyplinarny, Odrodzenie, Werniks
Spiżarnia Empty

PisanieRe: Spiżarnia   Spiżarnia EmptySro Cze 01 2016, 22:19
To nie było niby nic złego - zwykły spacer do spiżarni po kilka smakołyków. Jednak z perspektywy Aliszki to wyglądało zupełnie inaczej, co najmniej jak włamanie do sklepu wielobranżowego, w którym sprzedaje się najdroższe alkohole świata i rosyjską wódkę Aristovów. Sam fakt, że znajdowała się na szkolnym korytarzu po ciszy nocnej, i nie była to pora jej dyżuru, był zdumiewający. Skrzywiła się, słysząc słowa Tundry. Ewidentnie przywoływała ją do porządku, a zazwyczaj robiła to Alisza. To Alisza przywoływała do porządku, upominała za niewłaściwe słownictwo albo zwracała uwagę pierwszoklasistom biegającym na korytarzach. A teraz jedna z jej najlepszych koleżanek sugerowała, że byłoby lepiej, gdyby Aliszka przestała gadać. A gadanie przecież było czymś, co Karamazova potrafiła najlepiej.
- Nikt nie musiałby nas usłyszeć, gdybyśmy zostały w salonie - zauważyła trafnie, kiwając głową, po czym wzdychając. Z powodu ciemności nie spostrzegła obecności Tundry tuż przed swoim nosem, dlatego, gdy chciała wstać, stuknęły się głowami. - Wybacz, nic nie widzę - mruknęła pod nosem Alisza, żałując, że nie ma przy sobie różdżki. Ganiła się w duchu za swoją głupotę. Prawdziwa czarownica zawsze ma przy sobie różdżkę. Z drugiej strony Tundra pewnie nie chciała niepotrzebnie oświetlać korytarza. Jeszcze ktoś by je zobaczył i... Czy zaczynała myśleć jak uciekinierka? - Wszystko w porządku, tak, dzięki - odparła, rozmasowując kolana i prostując się. Zwykle wzrok szybko przyzwyczajał się do ciemności, ale tutaj nie było nawet okien. - Nie po to wychodziłam z dormitorium, żeby teraz wracać się u celu - zaśmiała się cicho, postępując kilka kroków do przodu. - Właściwie to nigdy nie byłam w spiżarni... - dodała po chwili niepewnie. Zatrzymała się i odwróciła do tyłu, patrząc w stronę Tundry i czekając na jej inicjatywę. Zwykle po kolacji nie opuszczała sypialni. Ten rok był pełen niespodzianek.
Powrót do góry Go down
Tündér Szentgyörgyi

Spiżarnia Tumblr_nfrfx0zf7k1raievko1_500

Sankt Petersburg, Rosja

czysta

medium

17 lat

VIII klasa

przeciętny

Alruana
Spiżarnia Empty

PisanieRe: Spiżarnia   Spiżarnia EmptyCzw Cze 02 2016, 21:31
Alisa, no nie bądź taka, no nie irytuj się. Tundra uśmiecha się lekko, słysząc jej przytyk o salonie i prawie oczami wywraca, łapie jednak po chwili koleżankę pod ramię, no wstawaj, kwoko chciałoby się rzec, jak takie typowe sąsiadki-emerytki przemieszczające się po osiedlu. Jedna nieustannie narzeka, to i druga musi w końcu zacząć, i tak całą drogę, a tematów do narzekania to im nigdy nie zabraknie. Każdy zna takie kobiety. Karamazova na pewno też.
- No już, no już. – Przecież wie, że nie zawrócisz. Nie jesteś taką marudą, chociaż i tak już ci pokrzyżowała plany. Słodka zawartość spiżarni powinna jednak wynagrodzić bóle łamania szkolnego regulaminu i potykania się. A Tundra, w przeciwieństwie do Aliszki, na szczęście różdżkę przy sobie miała. No dziewczęta, w razie czego zgrabne dupcie macie uratowane, chociaż Tundra raczej nie była najlepszym materiałem na obrońcę. Zazwyczaj wszystko po prostu rujnowała. Kiedy wchodzą do spiżarni, pierwsze, co Tündér robi, to zamyka drzwi przy użyciu Blizo, bo przezorny w końcu zawsze ubezpieczony. A zresztą nie wiadomo, czy ktoś akurat nie będzie chciał ich nakryć bądź podkraść smakowite przetwory, które miały się uchować na zimę.
- Svetloba. – Kula światła wydobywa się z różdżki, oświetlając pomieszczenie i skupiając wzrok Tundry na kolejnych półkach wypełnionych łakociami. Od czego zacząć? Najlepiej od wszystko. - Ja ostatnio strasznie dużo jem. Strasznie. Nie wiem dlaczego. A najwięcej słodyczy. Nawet nie jem, tylko żrę. Ostatnio taki tort, taki, połowę sama zjadłam. I to w nocy właśnie. – Wyznanie wyższego stopnia urozmaicone gestykulacją. Różdżkę odłożyła na jedną z półek, aby pokazać, jakich rozmiarów był zjedzony tort. Gdy tylko Tundra zabrała kilka smakołyków, czym prędzej pogoniła Aliszkę, by udać się do dormitorium.

Tündér i Alisa z tematu


Ostatnio zmieniony przez Tündér Szentgyörgyi dnia Czw Cze 02 2016, 21:41, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry

Spiżarnia 1ERq90H
Spiżarnia Empty

PisanieRe: Spiżarnia   Spiżarnia EmptyCzw Cze 02 2016, 21:31
The member 'Tündér Szentgyörgyi' has done the following action : Kostki


'k6' : 5, 5
Powrót do góry Go down
Spiżarnia Empty

PisanieRe: Spiżarnia   Spiżarnia Empty
Powrót do góry Go down
 
Spiżarnia
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Spiżarnia na wino (Z)


Skocz do:  
Czarodzieje, którzy przeglądają ten temat:
Nie możesz odpowiadać w tematach
Napisz nowy tematSkocz do: