Dzikie pola, Marusza Sob Lip 16 2016, 12:35 | | |
Dzikie pola, Marusza Dzikie pola spokojnie można uznać, że są naturalnym labiryntem – jak niemal wszystko w dziewiczej Rumunii. Są tak zarośnięte, że tylko spoglądając z pobliskiego wzgórza po lewej stronie Szosy Transfogarskiej, da się spostrzec, co się na nich dzieje. Grasują tu magiczne koniki polne, bezlitośnie atakując niechcianych gości. Mimo swojego rozmiaru dość trudno je wytropić, zdarza się nawet, że chowają się w ich torbach czy włosach, by kilka godzin później zaatakować znowu. W ten sposób upewniają się, że delikwent długo nie zawita na ich terytorium. Oprócz nich można znaleźć tutaj również wiele innych dzikich stworzonek, bardzo często niewidocznych na pierwszy rzut oka. |
| |