Paskudnie rozpieszczone stare orlisko, od nadwagi i żylaków ratowane jedynie przez ogromne umiłowanie Rity do pisania listów. Dopiero poczęstowany nugatową pralinką zgodzi się doręczyć przesyłkę.
Timon Baryshnikov
Archangielsk, Rosja
brudna
18 lat
IX klasa
przeciętny
Panacea, Świtezianka
Re: Burek Pon Gru 05 2016, 13:19
Przyjaciółko,
Lubię. Chociaż marzną mi wtedy dłonie, kiedy nie upycham ich w głębokich kieszeniach. Ładnie jest wtedy. Zamarznięcie w śnieżnym puchu to jedna z najpiękniejszych śmierci. Przynajmniej tak zawsze mówili pisarze. I poeci. A ja niestety, nie jestem żadnym z nich. Widzę, że nie możesz doczekać się prezentów. Grudzień zwiastuje ich tyle, że sam się w nich gubię. Gdzie chcesz mnie widzieć? Przypomnij. Obawiam się, że do naszego spotkania nie prędko znowu dojdzie.
...?
Timon Baryshnikov
Archangielsk, Rosja
brudna
18 lat
IX klasa
przeciętny
Panacea, Świtezianka
Re: Burek Czw Gru 08 2016, 00:32
Iskierko,
Kto wie. Powiem Ci w tajemnicy, że niezmiernie miło było mi tę farsę ciągnąć. Już się zorientowałaś? To pewnie wina mojego podpisu. Powinienem podpisywać się per Tajemniczy Przyjaciel. Chociaż naprawdę wątpię, że by to na Ciebie zadziałało skoro zorientowałaś się tak szybko. Myślę, że skarpety są trochę nieodpowiednim prezentem. Lepszy byłby kieszonkowy zegarek. Wyobraź sobie. A gdyby tak Twojej matce Twój przyszły mąż przyniósł komplet bielizny? Wyszczuplającej. Jakiejkolwiek. Albo i nawet tych nieszczęsnych skarpet. Rajstop. Pończoch. Szok! Niedowierzanie! Hańba, dla Ciebie. Dla Twojej rodziny. Twoich dzieci. Waszego psa! Albo kota. Szczerze mówiąc, w tym roku nie liczę na prezenty. Sam też z nimi zwlekam. A Ty?
T.
Timon Baryshnikov
Archangielsk, Rosja
brudna
18 lat
IX klasa
przeciętny
Panacea, Świtezianka
Re: Burek Czw Gru 29 2016, 22:57
Milcząca,
Tym razem musiałem się na Twój list naczekać. Dalej ze sobą piszemy? To niesamowite. Ale wróćmy do tematu. Chciałbym być czasem grzeczny, ale nie do końca mi to wychodzi. Polecisz mi coś na to, Wiedźmo? Podejrzewam, że właśnie tym musisz być. Taką jesteś w moich skromnych wyobrażeniach. Nie, żebym fantazjował na Twój temat. To komplement. Słaby. Ale liczą się chęci! Nie? Zapamiętaj; 15 Kwietnia A kiedy Ty się urodziłaś? Pytam, jakby to miało jakieś większe znaczenie. Jaki jest Twój korgorusz?