Zawodzące Kurhany

Nie do końca wiadomo, kto nadał nazwę temu pomieszczeniu, lecz dobrze przyjęła się wśród uczniów, pomimo pompatyczności i przesadnej poetyckości. W końcu idealnie oddaje charakter tego niecodziennego pomieszczenia na końcu drugiego piętra, które od niepamiętnych czasów było wypełniane zepsutymi instrumentami. Ta niezwykła graciarnia ma swój nieopisany urok oraz specyficzną atmosferę. W ciężkim powietrzu unosi się wiele zapomnianych zaklęć, jak i utworów, które dalej wygrywane są przez zaczarowane skrzypce, pozbawione jednej struny, powyginane trąbki czy pianino, które pogubiło połowę klawiszy. Mimo że miejsce jest z reguły dla uczniów zamknięte, to wszyscy znają najprostsze zaklęcie otwierające drzwi.