Pierdiełkino/Belgrad
błękitna
17 lat
VIII klasa
przeciętny
Czarcie Włócznie, Świtezianka
| Lívia Bregović Wto Kwi 26 2016, 19:58 | | |
Меня зовут
Lívia Bregović  Kiedy łamiesz komuś nos obawiasz się konsekwencji, boisz się kary, jaka może cię spotkać. Ja czekam na odwet. Nie ma nic fajnego w uderzeniu kogoś, kto ci nie odda. Patrzenie na czyjś płacz i mazgajstwo odbiera całą frajdę z zabawy. Dlatego na przeciwnika należy wybierać równego sobie lub lepszego. Pradziadek powtarzał to nam na każdym rodzinnym zjeździe nie będąc zadowolonym z wpływu nielubianego (przez siebie) rodu na wychowanie mojego rodzeństwa i mnie ( A to wszystko przez mojego słabego ojca, który od walk na śmierć i życie wolał nudną posadę urzędnika w Ministerstwie Magii i przez mamę, która namówiła go na wyjazd z Serbii i zamieszkania z dala od krewkiego Nestora rodu. O mało nie doszło do rodzinnej tragedii, ale Bratislava, moja babcia, zareagowała w samą porę. Od tamtego czasu nie są mile widziani w rodowej fortecy). Po co dyplomacja, po co śpiew i balet skoro nie umie się rozbroić przeciwnika? W przeciwieństwie do moich domowników spędzałam wakacje w Belgradzie ucząc się swojego ciała i tysiąca sposobów na atakowanie oraz obronę. Kiedy moja siostra tańcowała do swojego lustrzanego odbicia, ja łamałam sobie różne części ciała obdzierając kolana do gołej skóry. Nawet mój brat nie przejawiał takiego entuzjazmu dla sztuki pojedynków jak ja. Pokonywałam go zarówno w walce na poduszki, jak i w zabawach wymagających zręczności. Nie omieszkałam mu tego wypominać nazywając go wątłą fujarką idąc w ślady prawdziwych Bregoviciów za co oberwałam porządne lanie od mamy. Za karę musiałam uczyć się języków, stąpania jak dama i tańczenia walców co doprowadzało do mnie do czarnej rozpaczy, bo choć ładnie wykonywałam dwutakt przy rzucaniu klątwy to przy muzyce klasycznej wyłaniał się ze mnie nieporadny troll. Z wiekiem nabrałam ogłady zdoławszy opanować podstawy bycia damą co odgrywam na rodzinnych uroczystościach i już tak ochoczo nie rzucam się do bitki nie chcąc otrzymać szlabanów na odwiedziny rodziny w Serbii. Tylko tam mogłam szkolić się w zaklęciach ćwicząc umysł i ciało. Moim marzeniem stało się dorównanie najpotężniejszym przodkom, ale na początek muszę opracować w końcu sposób na rozbrojenie pradziadka, dziadka i ciotki, którzy za każdym razem dają mi w kość. Wśród swoich rówieśników jestem prawie najlepsza, bo mam tylko jednego rywala i jest nim mój kuzyn Siergiej. Idziemy łeb w łeb wierząc, że pewnego dnia się pokonamy. Oczywiście ja wygram, nie widzę innej możliwości. Docenianie moich umiejętności przez rodzinę jest dla mnie bardzo ważne. W końcu robię to po części na pokaz łaknąc pochwał i należytej uwagi. W dzieciństwie mi się to udawało - w końcu złamania otwarte były ważniejsze od pokazu baletowego lub rzępolenia na pianinie. W Koldovstoretz czuję się jak ryba w wodzie bo zawsze znajdę chętnego na małe trelele w pustych klasach. Czasami wystarczy obrazić matkę jakiegoś Karmazova lub Kuragina. Z wiekiem nieco przystopowałam z podziemnym młóceniem przeciwników przez wzgląd na swoją przyszłość. Musiałam jakoś zdać do następnej klasy i poprawić swoje wyniki w nauce na tyle, aby zadowolić rodzinę matki. Jeszcze nie wiedziałam kim chcę być, ale gdyby tak podumać to jedynie w Magicznej Milicji mogłabym legalnie pożytkować swoją energię. W pigułce: Φ Kocha rodziców, ale czuje się silniej związana z prawdziwymi Bregoviciami i trzyma ich stronę w każdym sporze/dyskusji.
Φ Babcia ze strony ojca wywodzi się z rodu Vasilchenko czym nieco ukulturalniła Serbów.
Φ Ma starszego brata i młodszą o rok siostrę.
Φ Ma psa Tepesa, kota Bordo i konia, którego nigdy nie dosiadała, bo ją gryzł.
Φ Lubi rywalizować, często porywa się z motyką na słońce, ale jest przekonana o słusznej wartości porażki.
Φ Bardzo często ma siniaki, nieuleczalnie wspina się na wszystko co jest wysokie
Φ Ratuje słabszych.
Φ Została zawieszona na rok w Czarcich Włóczniach za niedozwolone zaklęcie.
Φ Nie lubi być do niczego zmuszana.
Φ Jest honorowa, dumna i potrafi dochować tajemnicy. Nigdy nie zakablowała na swojego przeciwnika.
Φ Boi się pająków.
Φ Pomijając zaklęcia, uwielbia astronomię i geografię. Marzy się jej potyczka z czarodziejami każdej narodowości. |
| |
| Re: Lívia Bregović Sro Kwi 27 2016, 11:15 | | |
Здравствуйте! Bardzo ciekawa kreacja postaci. Niby na forum już istnieje parę typowych amazonek, które ciężko nazwać damami, jednak Lívia stanowczo wyróżnia się na ich tle. Rozbójnik w spódnicy, po prostu typowy Bregović! Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć kogoś do bójek oraz łamania szkolnego regulaminu. Tylko pamiętaj, nie przesadzaj z tym rozbijaniem nosów, nie chcemy dodawać roboty medykom... ani wypłacać im nadgodzin. Bonusy za kartę postaci Po dłuższym namyśle postanowiłem przydzielić Ci +4 pkt do zaklęć i uroków, na pewno przydadzą są w pojedynkach. Skoro uwielbiasz astronomię oraz geografię dostaniesz +2 pkt do wiedzy magicznej. Ostatni jest +1 pkt do szczęścia, niech się do Ciebie uśmiechnie podczas egzaminów. W prezencie otrzymujesz wisiorek z kła zmija, który zawieszony jest na zwyczajnym rzemyku. Prostota tej ozdoby idealnie pasuje do kogoś takiego, jak ty. Oczywistym jest, że nie dla wyglądu go nosisz. Za każdym razem, gdy go masz przy sobie, odczuwasz dziwny przypływ odwagi oraz energii. To nie jedyna magiczna właściwość jaką posiada - uśmierzanie bólu, oto jego główna moc. Pamiętaj jednak, że działa to tylko na niewielkie rany, złamanie otwarte na pewno poczujesz. Na zakończenie Stworzona przez Ciebie karta postaci została zaakceptowana, w związku z czym otrzymujesz na start 300 punktów fabularnych do wykorzystania w punkcie Mistrza Gry. Możesz już bez przeszkód zacząć rozgrywkę na forum, lecz przed rozpoczęciem fabularnych przygód Twojej postaci prosimy o skrupulatne uzupełnienie pól w profilu. Warto również wnikliwie zapoznać się z tematami zamieszczonymi w dziale fabularnym. W razie jakichkolwiek wątpliwości, problemów lub sugestii odnośnie rozwoju naszej magicznej społeczności, zachęcamy do kontaktowania się z administracją forum. Życzymy wielu ciekawych rozgrywek w grze i przyjemnego spędzania z nami czasu! |
| |
