Zorka.

ZORANA KARAMAZOVA

Ponieważ niewiele osób ją lubi, czas wolny spędza na nauce. Ma się za bardzo poważną i wyniosłą, ale to nie tak, że traktuje innych z niechęcią - po prostu z dystansem. Po bliższym poznaniu okazuje się być kimś głodnym nowych, mocnych wrażeń, co czyni ją raczej dobrym towarzyszem wszelkich eskapad i rozrywek. Jej ogromną wadą jest duma. O ile teraz, gdy wydoroślała, stara się utrzymywać ze wszystkimi względnie neutralne relacje, o tyle kiedyś nie przeszkadzało jej posiadać wrogów, była arogancka, opryskliwa i agresywna. Aktualnie stara się zachowywać dojrzale i z głową, ale biada temu, kto wytrąci ją z równowagi.

zapraszam gorąco <3

ILONA ELZNEROWICZ

Pamiętam, jak razem słuchałyśmy szumu traw i wypatrywałyśmy dziwów w rusałczym jeziorze. Jak spacerowałyśmy między drzewami i ganiałyśmy się ze śmiechem. I pamiętam, jak pierwszy raz zwróciłam uwagę na twoje nazwisko, pochodzenie. Nagle zaczęłam widzieć cię w innym świetle. Odsunęłam się. Zaskakiwała mnie twoja naiwność i zaborczość. Denerwowało mnie, że nie rozumiesz. Powiew lata i zapach słońca zmienił się w obojętny chłód.

MARGARITA DOLOHOVA

Życie potraktowało cię zbyt niesprawiedliwie. W podobny sposób patrzysz na świat, podchodzisz do życia dość gorzko i nieufnie. Rozumiem to. Uważam, że masz wielki dar i lubię twoją nienachalną obecność. Mogę odpocząć, jednocześnie nie będąc samotną.

ARSENE KURAGIN

Znamy się od dawna. Gdybym miała wskazać swoją bratnią duszę, niewątpliwe tobie przypadłaby ta rola. Czasem wydaje mi się, że jesteśmy odbiciami w zwierciadle; z drugiej zaś strony nie cierpię, gdy mamy różnicę zdań - starcie dwóch silnych charakterów zawsze jest trudne. Wzbudzasz we mnie niewątpliwie silne, ale i ambiwalentne uczucia. Jednego dnia zastanawiam się, czy przypadkiem nie kocham cię całym sercem, a drugiego jestem pewna, że cię nienawidzę. Trwamy więc w tym dziwnym impasie, którego żadne nie ma odwagi przełamać.

ANTON VALERIEV

Za kogo ty się w ogóle uważasz? Nieustannie do czegoś się przyczepiasz i wykorzystujesz to, że jesteś kapitanem Zmor, żeby tylko się na mnie wyżyć! Powinieneś być wdzięczny, że masz najlepszą szukającą w drużynie. Powinieneś wręcz dziękować mi na klęczkach! Zamiast tego zawsze znajdziesz jakąś głupotę, którą mi wytkniesz. W dodatku jesteś młodszy, a ja nie przyjmuję sugestii od nikogo, póki nie uznam jego wyższości, co na każdym kroku chłodno ci przypominam. Nie pozostaję dłużna, gdy zwracasz mi uwagę, muszę zaznaczać swoją niezależność, ale nigdy wprost nie prowokuję otwartej kłótni. To złe dla drużyny, a ja zamierzam wygrywać za wszelką cenę.

Zorka i Ilona są na tym samym roku, więc może coś wymyślimy? Albo rudzielec i Zorana się niezbyt lubią, biorąc pod uwagę ich odmienne nastawienie do świata, poza tym mogły też mieć jakiś incydent w przeszłości - kłótnię przy pierwszym spotkaniu, albo kiedyś mogły mieć też jakieś ciepłe relacje, ale coś się stało, przez co teraz siebie unikają albo są w stosunku do siebie wrogie - albo też mogłyby razem szukać przygód, bo obie są głodne wrażeń, a taki duet z pewnością umiałby narozrabiać w szkole. :D

Jest i ona, nareszcie porządna Karamazova, z Ritą powinny się lubić, chociaż Rita jest wyrzutek i w domu jej nie chcą. Ale ma krew i ma nazwisko, a bogatej z domu Zorce nie powinno zależeć szczególnie na braku pieniędzy.
Może dla odmiany coś zwyczajnego, zwyczajne koleżeństwo, wspólne knucie i spożywanie posiłków, czasami.

Ilonko, mam taką propozycję - co ty na to, że jako mniejsze dziewczynki spędzały ze sobą trochę czasu, włócząc się po terenach zielonych wokół Akademii i chodząc na pełne przygód eskapady. Gdy zaś Zora zrobiła się trochę starsza, zaczęła zwracać uwagę na pochodzenie i towarzystwo, w jakim się obraca, więc ni z tego ni z owego nie chciała już tyle czasu spędzać z Elznerowicz, a ona - no właśnie - co ona na to? :D

Hmm, właściwie to mają chyba dość podobne podejście do świata, więc czemu nie? Dodatkowo Zorana mogłaby uważać, że Rita nie zasługuje na taki los (jeśli jest to wiedza powszechna, że jest wyrzutkiem) - że jednak jest przecież ze świetnej rodziny. A jak nikt o tym nie wie, to zero problemu - bo cóż jest bardziej naturalne niż trzymające się razem Dolohova z Karamazovą?

Świetny pomysł. :') Ilona mogłaby na początku nie rozumieć, dlaczego Zorka ją odrzuca i próbować wrócić do dawnej relacji, ale z biegiem czasu zrozumiałaby, że chodzi o jej pochodzenie i jako osoba dumna postanowiłaby unikać Zorany, a w razie konfrontacji zachowywać się dość chłodno względem Karamazovej, a nawet trochę wrogo. Co ty na to?

Idealnie! <3

Powiedzmy, że jest to wiedza na tyle powszechna, by Zorka ją posiadała. To piknie, pokolegują się Zorka. 24273629

cześć, ja słabo wymyślam, lepiej rozgrywam, chyba, że chodziłoby Ci coś po głowie

Ładna jesteś Zorka. 1265715801

Tunder, to możemy coś zagrać. Bo ja - przyznaję się bez bicia - zupełnie nie wiem, jak te dwie połączyć!

Elijah, ty też niczego sobie :>
kojarzymy się z bankiecików dla sztywniaków?

Kuzyneczko.

Oczywiście Cool

Pewnie się już przekonałaś jak doskonałym banserem jestem, szczególnie w parze Cool

Zorka.

Организация

Rzeczy osobiste

Relacje

Poszukiwane Zapytanie

Display results as : Posty Tematy
Advanced Search