Vasilija Maksimović

Mówię na wstępie, że nie jest ze mną łatwo a już tym bardziej gdy należysz do śmietanki towarzyskiej Koldovstoretza. Trzymam się tylko z tymi, którzy potrafią pić rosyjskie alkohole i puszczać dym nosem lub uszami. Kojarzę większość, ale nie zapamiętuję dokładnie - no chyba, że ktoś tego koniecznie potrzebuje. Jestem w Piromatach; jest to bowiem jedyny klub, który pozwala na oficjalne zabawy z ogniem. Próby odkrycia tajnych przejść i wyjść? Ciche konspiracyjne plany? Zwiedzanie ciekawszych miejsc mugolskich i czarodziejskich? Oto jestem ja. Boję się jak wszyscy, ale dobrze się maskuję - poza tym, adrenalina zawsze robi swoje. Jestem na IX roku i gdy mam swoje "regulaminowe" włosy to mylą mnie czasem z nauczycielem transfiguracji.

Drzewko Szczęścia Czasem jest zły, ale czasem się uśmiecha, ale praktycznie zawsze daje mi swoje błogosławieństwo. Niezależnie od tego, co się stanie. Jest elementem mej harmonii, mego gruntu pod nogami i gdzie się znajdę tam pociągnę go ze sobą. Nic tego nie zmieni. Dobry chłopiec Ja idę, on się patrzy. Palimy razem fajki. Więcej będzie wkrótce. Null ??? Null ???

Parówkowy Towarzysz Pomagam, a on gra. I czasem sobie milczymy. Więcej będzie wkrótce. Procentowa Ambrozja Alkohole, puszczanie dymu, jara się od ognia, przejścia, plany, zwiedzanie miejsc, tak w sumie to nie wiem, co z nim, ale gramy w grę. Więcej będzie wkrótce. Zaginiony Bliźniak Złodziej. On mnie nie lubi, ja się z nim drażnię. Więcej będzie wkrótce. Panna Czepialska Ucieczka. Niechęć. Więcej będzie wkrótce.