IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Koldovstoretz
Koldovstoretz




 

 Krystyna Kania

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Krystyna Kania

Krystyna Kania Tumblr_o6xabmIgGn1tp9jljo1_500

Litwa, Łotwa, Mandaryna, Polska, Kryśka z Szczebrzeszyna.

półkrwi

18

IX klasa

ubogi

Panacea, rozgrywająca w Bełtach
Krystyna Kania Empty

PisanieKrystyna Kania   Krystyna Kania EmptyPon Wrz 05 2016, 14:46
Меня зовут
Krystyna Maria Kania



DATA URODZENIA: 20.09.1979 / NAZWISKO MATKI: Wrońska / WIEK: 17
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Szczebrzeszyn, Polska / STATUS KRWI: Półkrwi
STAN MAJĄTKOWY: Uboga / ROK NAUKI: VIII / KORGORUSZ: łasiczka


ALCHEMIA: 10 / FAUNA I FLORA: 19 / LECZNICTWO: 8 / MAGIA KREATYWNA: 7
MAGIA ZAKAZANA: 0 / OKULTYZM: 6 / SIŁA: 6 / TRANSFIGURACJA: 8
WIEDZA MAGICZNA: 7 / ZAKLĘCIA I UROKI: 7 / SZCZĘŚCIE: 3 / TALENT: 0


- Krycha!
- Co?
- Idź matce po margarynę.
- No Jezuuuu.
Białe buty dawno już nie są białe, żółte kalendarze, ortalionowe kurtki, zerknięcie na swoje odbicie w lustrze, grzywka trochę stoi brzydko, spięta niedbale wsuwką, ale kto tam będzie oglądał, to tylko wypad do osiedlowego. Za blokiem przy trzepaku stoi kilku rówieśników z osiedla.
- Ej Kańka, niezłe musztardówki.
No kurde. Do sklepu jeszcze kawałek, ale za Krychą ciągną się pełne kpin nawoływania kolegów.
- Z czego ci matka te szkła zrobiła? Ze słoików?
Haha o kurwa ale śmiesznie. Kańka palcem poprawia zsuwające się z nosa oprawki ciężkich szkieł. Ma bardzo upierdliwą, podłą krótkowzroczność i bez swoich grubych szkieł prawie niczego nie widzi. Przyrzeka sobie, że gdy tylko będzie starsza (i piękna, kiedyś w końcu musi stać się piękna, prawda?) to sobie kupi soczewki. Powodzenia Krycha, z twoimi -7 dioptrii w każdym oku.

O 17.00 leci Teleexpres, o 17.25 śmiechu warte, w niedzielę o 18.00 jeszcze Doktor Quinn i Krycha siedzi z resztą Kań przed kanapą ogląda tv. Herbata już stygnie, ale to nie szkodzi, na zimno jest lepsza, taka gorzka fuj, doleje się cytryny i jakoś wypije. Albo wyleje.
W serialu postać imieniem Ingrid opowiada o swoich przyszłych dzieciach, kiedy w mieszkaniu rozlega się dźwięk domofonu.
- Tak?
- Dobry wieczór, jest Kańka?
- Która?
- Ta ładniejsza, psze pani.
- MARLENA! DO CIEBIE.
Krysia nawet głowy nie podnosi, wpatrzona w ekran telewizora, nie komentując w duchu, że nawet własna matka ma ją za brzydsze dziecko. Tylko Błażej parska pod nosem, skurczybyk, siedząc na fotelu rozkraczony, jakby miał między nogami dwa arbuzy.
- Japa.
- Hehe, co, brzydkie krysiątko.
- Japa mówię.
- Makabra z tymi twoimi okularami to na pewno widzisz się w lustrze jeszcze wyraźniej, nie masz koszmarów?
- TATO.
- Cicho bądźcie.

Wszystkie dzieci, z wyjątkiem Krystyny urodę i urok najwyraźniej odziedziczyły po magicznej matce, pani Joli Wrońskiej, która popełniłaby szalenie nieakceptowalny mezalians wychodząc za pana Grzegorza Kanię, gdyby nie fakt, że z niej taka Wrońska piąta woda po kisielu. Grzegorz Kania natomiast, nieurodziwy mugol flegmatyk, ogrodnik amator większość swoich wad i zalet przekazał Krystynie, środkowej latorośli. Jedyne co odziedziczyła po mamie to magia najwyraźniej.
Marlena, Błażej, Krystyna, Przemysław i Andżelika. Bardzo ładny zestaw bardzo pospolitych imion. Wszystkie twarde, zgrzyczące, nic więc dziwnego, że Kanie żrą się i gryzą co chwilę. Nie chodzi nawet o to, że Krysia jest w centrum negatywnej uwagi rodzeństwa, tam każdy jest w centrum. I to nie prawda, co się zazwyczaj mówi, że drą koty jak najgorsi wrogowie, ale w razie czego staną za sobą murem. Kanie nie staną za sobą murem. Będą walczyć o pilota w wakacje, a w ciągu roku szkolnego o lepsze miejsce na stołówce, podstawiając sobie nogi, kiedy przypadkiem zobaczą się na korytarzu i pokazywać ordynarne gesty. Przy najbliższych okazjach ośmieszać się nawzajem i nie mieć z tego powodu wyrzutów sumienia. Przy całym tym byciem Kanią, członkiem małej, acz irytującej i hałaśliwej społeczności, Krysia nie wie zupełnie ile elementów jej charakteru zostało nabytych przez dorastanie w takim środowisku, ale ile to unikaty, które otrzymała od bóstw przy urodzeniu. Ale jest młoda, ma prawo nie wiedzieć, jak się określić. Za to na określenia rodzeństwa zna mnóstwo epitetów.

Krysia ma trochę za bardzo wystające gałki oczne, które za sprawą grubych szkieł sprawiają wrażenie jeszcze większych, trochę za duże przednie zęby z diastemą i metalowym aparatem na stałe, bo za małą ma szczękę aby pomieścić tyle zębów, trochę zbyt płaskie piersi i bardzo przeciętny wzrost. A ten biust to nawet jest często obiektem kpin, że wklęsły, a nie wypukły. Każdego dnia Krysia staje przed lustrem tylko dlatego, że znajduje się ono nad umywalką, nad którą porządnie szoruje zęby. Z bliska widzi swoją twarz, niebrzydką przecież, trochę wręcz nietuzinkową, która wiele jednak traci przysłonięta ogromnymi okularami. Bardzo długo myje zęby, jeszcze dłużej myjąc dłonie, z jakichś powodów mając obsesję, że jeśli nie zmyje dokładnie mydlin z dłoni, zostaną one później na kanapkach. Niedobrze się robi na samą myśl, co? Małe paranoje. A tych, skrzętnie ukrytych mała Kania ma sporo.
W doniczce na parapecie hoduje pomidory, paprykę i mandarynki, z czułością dbając o każdą z roślin, obserwując je czasem z błyszczącym, metalowym uśmiechem. Obok łóżka stoi ukochany, zaczarowany Furby, działający cały czas, uaktywniający się ilekroć Krysia przejdzie obok, który okazał się być jedyną istotą (w dodatku nieożywioną), która wyznała Krysi, jak to ją me love you.
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry

Krystyna Kania 1ERq90H
Krystyna Kania Empty

PisanieRe: Krystyna Kania   Krystyna Kania EmptyWto Wrz 06 2016, 18:09
Здравствуйте!

Oj Krycha, życie nie jest dla ciebie takie proste. Duża rodzina, która według wszelkich prawideł powinna tworzyć domowe, pełne miłości ognisko tak naprawdę jest kipiącą złośliwościami fontanną. Ale masz przecież magię, tę pamiątkę po Wrońskich, która czyni cię wyjątkową. Tak samo jak te siedem dioptrii. Szklane denka okularów mogą stać się twoją tarczą, jeśli tylko będziesz chciała.

Bonusy za kartę postaci

Po krótkim namyśle postanawiam przyznać Ci:
+3 punkty do szczęścia,
+3 punkty do fauny i flory, pomidory na pewno się ucieszą.

Natomiast zdecydowanie dłużej trzeba było namyśleć się nad specjalnym prezentem. Myślę, że twojemu przyjacielowi przyda się ukrycie. Co powiedz na domek dla twojego Furby? Z pozoru zwykła zabawka, ale dzięki sprytnemu zaklęciu możesz zajrzeć do jej wnętrza, a nawet ukryć się w środku. Tylko uważaj, bo zbytnie nadużywanie magii może sprawić, że Furby nie będzie chciał cię wypuścić.

Na zakończenie

Stworzona przez Ciebie karta postaci została zaakceptowana, w związku z czym otrzymujesz na start 300 punktów fabularnych do wykorzystania w punkcie Mistrza Gry. Możesz już bez przeszkód zacząć rozgrywkę na forum, lecz przed rozpoczęciem fabularnych przygód Twojej postaci prosimy o skrupulatne uzupełnienie pól w profilu. Warto również wnikliwie zapoznać się z tematami zamieszczonymi w dziale fabularnym. W razie jakichkolwiek wątpliwości, problemów lub sugestii odnośnie rozwoju naszej magicznej społeczności, zachęcamy do kontaktowania się z administracją forum. Życzymy wielu ciekawych rozgrywek w grze i przyjemnego spędzania z nami czasu!
Powrót do góry Go down
 
Krystyna Kania
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Czarodzieje, którzy przeglądają ten temat:
Nie możesz odpowiadać w tematach
Napisz nowy tematSkocz do: